piątek, 22 maja 2015

Ciężki los częstochowskiego otaku!


Ciężki los częstochowskiego otaku!


Dla każdego otaku ważne są nie tylko mangi, ale również rozmaite gadżety z ulubionych serii. Gdzie jednak je dostać? Czy w Częstochowie można liczyć na to, że kupi się wymarzony tomik?
Częstochowski otaku nie jest usatysfakcjonowany dostępnością mangi w naszym mieście. Ocenia ją na bardzo słabą, twierdząc, że: „prócz mang dostępnych w Empiku i Matrasie, nie ma zbyt dużego pola do popisu.” Czy z mangami jest aż tak bardzo źle? Raczej nie.


Ukłon w stronę otaku robi Empik. Patrząc na półkę, pokiwałam głową z zadowoleniem. Można znaleźć tam naprawdę sporo ciekawych egzemplarzy m.in. Naruto, Bleach, Kuroshitsuji, Pandora Hearts, No.6.  Półka nie straszy pustkami, a wręcz przeciwnie. Jest zapełniona mangami, a niektóre z nich musiały zostać niemalże tam upchnięte. Sądzę więc, że nawet najbardziej wybredny czytelnik, może znaleźć coś dla siebie. W Empiku można dostać także niektóre tytuły pełnometrażowych anime, m.in. „Makowe wzgórze”, „Paprika”, czy „Final Fantasy VII”. Nie jest to wprawdzie wiele tytułów, ale lepsze to niż nic.
Kolejną księgarnią, mającą w swoim asortymencie mangę, jest Matras. Tutaj półka jest mniejsza, jednak niewiele mniej bogatsza. Brakuje wprawdzie nowości wydawniczych, ale można interesujący nas tytuł zamówić i odebrać go następnego dnia. Jedynym minusem są braki w jednym z najpopularniejszych wydawnictw tj. JPF, jednak tu wina nie leży po stronie księgarni.  
Jeśli chcemy wejść w posiadanie mangi, nie ma z nią problemu, co wiem z własnego doświadczenia, jednak robi się nieciekawie, kiedy zamarzy nam się figurka, strój na konwent, czy jakikolwiek inny gadżet. Częstochowscy otaku nie łudzą się, że przetrząśnięcie miasta przyniesie spodziewany skutek. Zwykle: „Zamawiam przez Internet, przeglądam różne grupy na facebooku z itemami, kupuję rzeczy na konwentach.” – mówi jedna z otaku.  
Fani wskazują w pierwszej kolejności sklep Yatta.pl, który w swym asortymencie posiada nie tylko mangi i magazyny, a także figurki, gadżety i stroje na cosplay. „ Jak ktoś czegoś konkretnego potrzebuje, to myślę, że szuka i zamawia na bieżąco z internetowych sklepów. Dużo osób robi zakupy, będąc na jakimś konwencie i to im wystarcza do następnej takiej okazji. W końcu nie na co dzień kupuję się takie rzeczy.” – mówi częstochowski otaku. To jest zgodne z prawdą. W Częstochowie nie ma możliwości wypożyczenia, nie mówiąc już o kupieniu takiego stroju, czy akcesoriów. Dla wytrwałego poszukiwacza, jest to orzech nie do zgryzienia. Istnieją wprawdzie wypożyczalnie strojów karnawałowych, lecz otaku miałby trudność w znalezieniu tam czegoś dla siebie. Jednak zdecydowana większość fanów wskazuje, że stroje na cosplay robi samodzielnie. „W Częstochowie jest dużo „lumpeksów”, w których można spotkać naprawdę ciekawe ubrania. Od zawsze stroje na cosplay robię sama.” – mówi fanka.  
Co do gadżetów i figurek, melodia jest ta sama. Nic się nie znajdzie. Naiwnie mogłoby się wydawać, że japońskie gadżety, które przeważnie produkowane są w Chinach, mogłyby znaleźć się na półkach chińskich centrów, których jest już kilka w Częstochowie. Nie dajcie się jednak nabrać, bo jeśli już traficie na jakiś gadżet, w co wątpię, spotkacie się z rozczarowaniem. Mimo, że tania, nadal jest to „chińska tandeta”, a dla otaku nie ma nic ważniejszego niż oryginalna figurka.

W niemal każdym wypadku, otaku musi zamawiać przez Internet, a jak każdy wie łączy się to także z ryzykiem. Jedyną osłodą dla fana mangi i anime jest dość ciekawa dostępność mang. Trzeba się więc cieszyć z tego, co mamy! Och ciężki ci nasz los!


Natalia Niedziela

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz